W listopadzie bieżącego roku uczniowie klasy IIa wraz z wychowawczynią panią Lucyną Kostecką i panem Robertem Nowakiem odwiedzili lotnisko w Mielcu, w tym szczególne jego miejsce - hangar lotniczy. Spotkaliśmy się tam z pilotami z Fundacji Biało - Czerwone Skrzydła - to jedyna organizacja w kraju wyspecjalizowana w obsłudze historycznych samolotów odrzutowych. Tutaj eksponaty nie są schowane za szybą, a – wręcz przeciwnie - można je dotknąć, uruchomić i polecieć (do tego ostatniego akurat trzeba mieć większe uprawnienia). Uczniowie na ekspozycji obejrzeli różne samoloty, w tym oczywiście - śmigłowiec Black Hawk. Mieli niepowtarzalną okazję usiąść za sterami Iskry, AN – 2, popularnie nazywanym „Antkiem”, a także Gawrona. Ogromną atrakcją cieszyła się maszyna do szkolenia pilotów i skoczków spadochronowych - tzw. wirówka. Wszyscy uczniowie odważyli się wejść do tego nietypowego urządzenia, poddając się trudnemu testowi „wirowania” we wszystkie możliwe strony! Kolejną rozrywką zorganizowaną dla drugoklasistów był symulator lotu samolotem. Uczniowie z dużym zaangażowaniem odbyli swój pierwszy, wirtualny lot. Mogli też usiąść w fotelu pilota i poczuć się, jak prawdziwy kapitan prowadzący w chmurach statek powietrzny.
Wyjazd dostarczył uczniom niezapomnianych wrażeń, rozbudził zainteresowania lotnictwem, przyczynił się do kultywowania tradycji lotniczych naszego miasta. Może za kilkanaście lat któryś z obecnych teraz na lotnisku uczniów, zabierze nas w podniebny rejs? Z niecierpliwością na to czekamy.
Dziękujemy Panu Jakubowi Cenie i towarzyszącym mu Panom Pilotom za zorganizowanie dla uczniów wjazdu na lotnisko i niezapomnianą lekcję wrażeń.
Opracowanie: Lucyna Kostecka