6 kwietnia klasy 7b i 8c wraz z wychowawcami i opiekunami wybrały się na wycieczkę do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
Po przekroczeniu bramy z napisem ,,Arbeit macht frei”, czyli ”Praca czyni wolnym” (co oczywiście było nieprawdą), uczniowie rozpoczęli zwiedzanie największego ze wszystkich hitlerowskich obozów zagłady.
Odwiedzili wiele chwytających za serce miejsc. Zobaczyli budynek, w którym wisiały portrety więźniów. Widzieli pomieszczenia pełne osobistych rzeczy takich jak buty, okulary, torby podróżne, garnki, szczoteczki, protezy. Usłyszeli historię o doktorze Mengele, który przeprowadzał okrutne eksperymenty na bliźniakach. Zobaczyli krematorium, w którym spalane były zwłoki. Dowiedzieli się, że wielu więźniów zginęło w komorach gazowych, gdzie zostali uduszeni gazem o nazwie cyklon B. Wmawiano im, że idą do łaźni, a tymczasem zamykano drzwi i przez otwory w suficie wpuszczano gaz. Więźniowie, którzy nie zostali wysłani do komór gazowych, wykonywali katorżnicze prace w obozie. Wstrząsającym widokiem była też Ściana Śmierci, gdzie rozstrzeliwano ludzi.
Następnie punktem wycieczki była Brzezinka, obóz oddalony o kilka kilometrów od Oświęcimia. Tam również znajdowały się baraki, w których w strasznych warunkach żyli więźniowie.
Były obóz Auschwitz– Birkenau wywarł na uczniach ogromne wrażenie. Stał się dla nich symbolem terroru i ludobójstwa. Każdy człowiek powinien odwiedzić to miejsce i poznać historię nazistowskich zbrodni.
Wycieczka ta pozwoliła młodzieży wyobrazić sobie skalę ludobójstwa i była niesamowitą lekcją historii. W obliczu wojny, która obecnie toczy się na Ukrainie, gdzie również dochodzi do tak straszliwych zbrodni jak w czasie II wojny światowej w Oświęcimiu, świat nie może pozostać obojętny.